niedziela, 30 stycznia 2011

Bo kartki są dla mięczaków!

A dla twardzieli ręce, nogi, ściany i podłoga.

Jakby ktoś pytał co u nas. To u nas bez zmian.

Malarka roznosi chatkę.











;)

niedziela, 16 stycznia 2011

Leon (prawie) siedzi.


Leon ma 7 miesięcy i prawie siedzi. Tzn niby siedzi niby nie. Ja bym raczej powiedziała, ze nie siedzi, bo garbi się jak oszalały. Matylda usiadła elegancko prościutko na tydzień przed 6 miesiącem.




A my mamy przeciez czas!

Sprzątaczka.

Każdy ma w życiu jakieś pasje. Ja na przykład jak byłam mała wcale nie chciałam być księżniczką, ani modelką, ani aktorką. Ja chciałam być... sprzątaczką! Bo mama mojej najlepszej kolezanki była i tak zamiatała naszą klatkę i inne klatki, i wydawało mi się to takie fajne... Sprzątaczką nie zostałam, ale teraz moje dziecko złapało bakcyla i sprzątamy. Co tydzień w sobotę sprzątamy nasz kawałek klatki. A spróbuj się wymigać! Nie ma opcji!

- Mama ty zamiatasz, a ja myję mopem. - rozporządza Matylda.

- Mama gdzie jest moja MOPA? - pyta ostatnio...







niedziela, 2 stycznia 2011

Nasze chłopaki.


PS. Dla spostrzegawczych- tam z tyłu są zapasy szarego papieru, oraz stare dzieła, bo nigdy nie wiadomo kiedy nasza nadworna malarka dostanie ataku weny ;)

Nasz mały krasnoludek.




sobota, 1 stycznia 2011

Najlepszego w Nowym Roku!!!

Oby był taki sam, albo lepszy!!!

Zakochani w Pippi.

Dzieciaki dostały od Mikołaja audiobooka Pippi Pończoszanki, czytanego przez Edytę Jungowską. Zakochalismy się w niej wszyscy bez pamięci. leci na okrągło czy to w domu, czy w samochodzie. I niekoniecznie dzieciaki muszą być wtedy z nami... Boska jest!

Polecam polecam polecam!!!!!

Sylwester na nartach?

Czemu nie! Matylda pierwszy raz ubrała narty, a ślubny po raz pierwszy wsiadł na snowboard. Okazało się, że zarówno jednemu jak i drugiemu idzie całkiem nieźle.



Zuzia tez na snowboardzie.





Matka też tam była, ale nie było nikogo, kto mógłby strzelić mi fotkę jak szaleńczo puszczam się z góry na nartach. Co było dla Matyldy najwazniejsze po skończonej lekcji?! Mama GŁODNA!