czwartek, 1 kwietnia 2010

Racja.

Wychodzimy na zakupy przedświąteczne. Matka nie za bardzo chce się zgodzić, żeby Matylda zabrała wózek i lalkę, bo wie, że w połowie drogi wózek się znudzi i będzie musiała go nieść.

Matylda pod nosem:

- Jak Mati będzie miała rację to weźmie wózek!

;)

Brak komentarzy: