niedziela, 10 maja 2009

Sobota na wsi cz. II

Po zwiedzaniu i przejazdzkach postanowilimy odpocząć troszkę. Nie ma to ja pyszny lizak!

PS. dla zniecierpliwionych - tak tak to jest właśnie moja nowa fryzura!

PS 2- Reszta zdjęć będzie jutro, bo coś nam dziś internet siada przy ładowaniu grrr.

Buziaki dla wszystkich, którzy tu do mnie mniej lub bardziej regularnie zaglądają :*

1 komentarz:

babcia Iwonka pisze...

lizak czy to pierwszy