poniedziałek, 29 października 2007

jeszcze w szpitalu..

W szpitalu byłyśmy do wtorku.. lekarze myśleli że mam żółtaczkę, ale okazało się, że to moja piękna śniada cera, a nie jakaś tam żółtaczka... Cały ten szpitalny czas przespałam wiec za dużo nie pamietam... Choć gości to my podobno mieliśmy duużo :)


To ja w pierwszej dobie życia:



A tu z mamką:




Z tataszką:




Z babcią Iwonką:




I z dziadkiem Adamem:








I znów ja :)

Brak komentarzy: