poniedziałek, 7 lutego 2011

Jak jest choroba,

która trwa 3 tygodnie to jest i nuda! Matylda, nasza mała niezniszczalna, wpadła któregoś dnia do kuchni, wzięła nozyczki i ... obcięła sobie włosy..

Żeby jej brat więcej za włosy nie ciągał, zeby jej kitki nie trzeba było robić...



Ot tak! A teraz jak pięknie wygląda!

Brak komentarzy: