sobota, 8 maja 2010

Niespodzianki.

Dziadek rozmawia z Matyldą przez telefon i mówi do niej:

-Mati a ja mam dla ciebie niespodzianki...

Na co Matylda bez zastanowienia:

- A tata tez kupił, ale jeszcze nie jedliśmy..

;)

1 komentarz:

ksania pisze...

pytałam w bardzo starym poście o kredki do malowania w wannie, gdzie mogę takie dostać? chciałabym dla rocznego bratanka:)pozdrawiam Matyldę artystkę i szczęśliwą Mamę:)