Matka dwojga. W cyrku Matyldy i Leona.
czwartek, 15 kwietnia 2010
Lodówka.
Matylda siłuje się z lodówką. Ciągnie i ciągnie, ale coś nie chce się otworzyć. W pewnym momencie mówi:
- O kurdwa! Co z tą lodówką?!
;)
1 komentarz:
ciotka Ewelcia
pisze...
o kurdwa! heh..ja nie wiem...:):)
20 kwietnia 2010 11:21
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
o kurdwa! heh..ja nie wiem...:):)
Prześlij komentarz