We wtorek matka moja pojechała na zakupy do Koszałkowa, a ja przy okazji skorzystałam na tym i cały dzień spędziłam u dziadziusia Adama. A u dziadka jak u dziadka zabawa na całego. Ani chwili wytchnienia! Dziadziuś przygotował mi pszczółki!
Let's have fun!!
PS. Nie pytajcie dlaczego pszczółki. Sama nie wiem ;)
;*
1 komentarz:
ten dziadek to jest niesamowity!
Prześlij komentarz