Dziadek Adam wpadł na bloga i zasypał nas tysiącem wierszyków. musimy pouzupełniać zaległości ;)
„Zupka Babcina”
Babcia ma kochana
Pewnie o tym wiecie
Zupki mi gotuje najlepsze na świecie
Gdy zapachów bukiet
Do pokoju leci
Pędzę ja do kuchni
Jak najszybsze z dzieci
Babciu ma kochana już czekać nie mogę
Skoro razem z dziadkiem gar już zupy macie
Sadzaj mnie czym prędzej na kuchennym blacie
Czasu jest tak mało
Szkoda go już trwonić
Nie możemy ciepła zupki tej uronić
Sięgam po łyżeczkę
Jem zupy kapeczkę
I jeszcze kapeczkę i jeszcze troszeczkę
Smaczna jest bardzo
Zjem jeszcze trochę
Mam przy tym bardzo dużą radochę
;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz