„Kaszel, kaszelek”
Kaszelek dziś w nocy mi sprawiał kłopoty
Aż mnie wzięło na wymioty
Och ty kaszlu głupi capie
Jak Cię dziadek Adam złapie
Dziadek to jest tytan taki
Jak cię kopnie blisko sraki
To wywiniesz orłów kupę
I upadniesz hen na dupę
Mówię Ci więc po dobroci
Jak Ci przyjdzie na mnie chrapka
Będziesz biedny w rękach dziadka.
A tak serio to bardzo źle się czuję.. oj źle...
Babcia Gienia mnie dziś zbadała i okazało się, że mam zapalenie oskrzeli, zapalenie migdałków i coś tam z tchawicą i krtanią. Ogólnie źle się dzieje i tyle.
Zmykam więc do łóżka.
2 komentarze:
zdrówka zdrówka i radości i życzymy Ci dużo gości,którzy pieknie się uśmiechają i do Ciebie rączkami machają
rodzinka która jeszcze jest u brababci
;*
Prześlij komentarz