„Wirus”
Grypa nadciąga
Krzyczą gazety
Do mnie już przyszła
NIESTETY
Wirus jej krąży po Europie
Już od nie jednej niedzieli
Zapalenie mam oskrzeli
Zapalenie mam migdałków
Moja dola smutna taka
Choć za wujka mam strażaka
Coś z tchawicą oraz krtanią
Nie pobawię się już z nianią
Babcia Gienia dla bezpieki
Już skrzyknęła wszystkie leki
Już wybuchła wojna nowa
Wojna nowa tabletkowa
Już w natarciu syrop srogi
Ma postawić mnie na nogi
Kaszel to największy wróg
Kaszel to on zwala z nóg
Niech choroba szybko zginie
Jeszcze leki w zawiesinie
Tak z chorobą wchodzę w szranki
Na bok poszły koleżanki
A do czasu wyleczenia
Szlaban mam na ich widzenia
Na zabawę na wybryki
Tak chorują małe smyki
PS Z łóżka nie wychodzę ;(
Buźka
3 komentarze:
zdrówka
zdrówka
zdrówka
i jeszcze raz zdrówka
zyczy babcia z dziadkiem
zdrowka
zdrowka
zdrowka
zyczy ciotka ewelina!
dzieki
dzięki
dzięki
dziękuję wam ja!
Prześlij komentarz