Matka dwojga. W cyrku Matyldy i Leona.
czwartek, 7 sierpnia 2008
Biwak biwak biwak!!!
Padało owszem, ale na szczęście tylko 1 dnia! Zaraz następnego rano pojechałyśmy z powrotem! Oj jak ja lubię takie klimaty. Budzisz sie rano i do jeziorka ;) Śniadanie na trawce :) No i ryby ryby!
I to by było na tyle wakacjowania!
Buziaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz