poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Korale?

Babcia Iwonka zdecydowanie marnuje się pracując w banku. Powinna być raczej przedszkolanką.

Przy oststniej wizycie u niej bawiłymy się w korale.

Ładniutkie co ;)









;*

1 komentarz:

ciotka Ewelcia pisze...

oj babciu.jakze nasze zycie wygladaloby bez Ciebie?? kochamy cie najmoncniej na swiecie :*