Dziś 21 marca. Pierwszy dzień wiosny. Jak dobrze, że mamy takie anomalie pogodowe, bo dzięki nim mogłam odkopać mój ukochany sweterek z bałwankiem i przywdziać go dziś. Gdyby świeciło słonko i było cieplutko- nijak by mi nie pasował i trzeba by było go skazać na oddanie.. A tak - jeszcze korzystam i korzystać będę! Póki śniegi i zawierucha za oknem!
A oto i mój bałwankowy sweterek!
1 komentarz:
wyglądasz cudnie jak prawdziwa modelka i te czerwone stópencje
Prześlij komentarz