Są szaleństwa :) fikołki i skoki ;)
Buźka!
Jakby to było jakby dziadek nie ułozył dla mnie kolejneego wierszyka?
„ Kumpele”
Klaudia, Patrycja to moje kumpele
Są u mnie co dzień
Nie co niedzielę
Gdy są już u mnie z twarzy mej znika
SMUTEK
Pojawia się
RADOŚĆ DZIKA
Klaudia, Patrycja to moje kumpele
Są u mnie co dzień
Nie co niedzielę
Gdy są już u mnie z twarzy mej znika
SMUTEK
Pojawia się
RADOŚĆ DZIKA
Co skacze, śmieje się i bryka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz