poniedziałek, 8 grudnia 2008

Weekendowo.. wyjazdowo...

Łikend był? Był!

Wyjazd był? Był!

Do dziadków się wybraliśmy. Ot tak. Troszkę na mikołajki, a troszkę do kina. Tzn ja na mikołajki, rodzice do kina ;)

Się działo! Oj działo! Tylko zdecydowanie za krótko. Następna wizyta u dziadków zaplanowana jest na sylwestra :) I to ja sama! Bez rodziców!

Huuurrrraaaa!

A póki co kilka fotek.

Przyjeżdżam do dziadków a tam taka niespodzianka. Super żabowy fotel! Specjalnie dla mnie i tylko dla mnie! oczywiście od razu wzięłam gazetkę z tesco, żeby ustalić z rodzicami jakie zakupy na święta trzeba zrobić ;)





U babci jak to u babci zaszalałam z koralami ;)

Modna mam kamizelkę co?? {chowam głowę w piasek} ;)





Babcia zabrała mnie na spacer do mojego ulubionego sklepu, gdzie pan przywitał mnie wiecie jak?

- A dlaczego tak długo nie przychodziłam ;)

Obcałowałam wszystkie rybki oczywiście na dzień dobry. Nauczyłam się także robić szkody ;) Wkładam rękę do akwarium i chluptam wodą, a także wydłubuję styropian spod akwariów ;)



i zobaczcie jakie mam cudne buty zastępczaki- na szczęście babcia kiedyś kupiła i tak leżały sobie, aż tu przyjechałam ja- rodzice pojechali na zakupy, my chcemy iść na dwór, a okazuje się ze buty są w samochodzie... No i babcia nie myśląc długo wyjęła te super botki!



Przesyłam buziaki babci i dziadkowi cmok cmok!!

I wszystkim moim kochanym podczytywaczom też!!

buźka!!

5 komentarzy:

babcia Iwonka pisze...

kamizelka modna czy nie modna, ale wygodna

Matylda pisze...

wiedziałam ze własnie tę kwestię poruszysz babciu!!!

Cmok cmok

Iga pisze...

To ja zostawiam pozdrowienia :) Podczytywacz ;)

ciotka Ewelcia pisze...

no i ja tez,z grona podczytywacy,macham do was!!

Matylda pisze...

buziaki dla wszystkich ;*