poniedziałek, 8 grudnia 2008

Sama jem..

ale czy ja się najem??











Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że fotelik ten do jedzenia poszedł już w odstawkę i teraz posilam się tylko i wyłącznie na krzesełku przy stoliczku ;)

edit:

dziadek jak tylko zobaczył zdjęcie na blogu to od razu podsłał wierszyk ;)


Jem.

Sztuka to nie byle jaka
Trafić łyżką do buziaka
I oby tego nie było mało
By z tej łyżki jeszcze wszystko nie pospadało

2 komentarze:

babcia Iwonka pisze...

och co widzę!!!!
to ja juz nie będę Ciebie karmiła?
smacznego!

Matylda pisze...

no masz ci los..