Do tej pory spałam z rodzicami. Raz było wygodnie, raz nie, ale już powoli zaczynało mnie to męczyć. W sobotę pojechaliśmy do Ikei po łóżko dla mnie :) I tylko dla mnie ;) Już miesiąc temu chcieliśmy kupić, ale nie było na stanie koloru takiego jaki chcieliśmy. Tym razem na szczęście się udało ;)
Tak strasznie mi się podoba, że sama sobie na nie wchodzę jak chce mi się spać i zasypiam. No dobra prawie sama. Bo jeszcze obowiązkowe czytanie ba przed snem. Tak z 5 to minimum. A potem buziak i a_a_a.
I przesypiam nockę całą. Od 20 do 6.30 rano. Bez budzenia się nawet na chwilkę :) I tak już 3 noce za mną ;)
Strasznie mi się cały ten mój kącik podoba ;)
Zdjęć póki co nie będzie.
Musimy najpierw udekorować ściany ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz