A cóż to za zamieszanie dziś było? Wyszłam z nianią na spacer, a tu cała banda dzieciaków z przedszkola z jakąś wielką lalą idzie.
To się dołączyłyśmy, a co !
I wiecie co się okazało?
No poszliśmy nad rzeczkę, żeby ją utopić!
Ale jaja!
Lalki to jeszcze ja nie topiłam!
Ale były emocje!!
I zabawa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz