Dorośli dwoją się i troją żeby wybrać w sklepie jak najlepszą zabawkę dla dziecka. Może ta, a może tamta. Zielona, czy czerwona. Z pieskiem, czy z kotkiem? Ta nie, bo może być niebezpieczna może tamta... A tak naprawdę nam to koło nosa lata, czy jest fioletowa, czy żółta, z żyrafką czy z barankiem
Ja na na przykład mam inne kryterium wyboru zabawki. Im dłuższa metka przy zabawce tym zabawa fajniejsza. W sumie nie bawię się zabawkami, tylko metkami jakie są przy nich. A szczerze mówiąc nie musi to być nawet zabawka. Ważne żeby długa metka była... Sprawdzone na kocykach, ręcznikach..
1 komentarz:
w kwestii metkowej polecam Ikeę :)) Kubek też metkowy :)
Prześlij komentarz