Łikend był? Był!
Wyjazd był? Był!
Do dziadków się wybraliśmy. Ot tak. Troszkę na mikołajki, a troszkę do kina. Tzn ja na mikołajki, rodzice do kina ;)
Się działo! Oj działo! Tylko zdecydowanie za krótko. Następna wizyta u dziadków zaplanowana jest na sylwestra :) I to ja sama! Bez rodziców!
Huuurrrraaaa!
A póki co kilka fotek.
Przyjeżdżam do dziadków a tam taka niespodzianka. Super żabowy fotel! Specjalnie dla mnie i tylko dla mnie! oczywiście od razu wzięłam gazetkę z tesco, żeby ustalić z rodzicami jakie zakupy na święta trzeba zrobić ;)
U babci jak to u babci zaszalałam z koralami ;)
Modna mam kamizelkę co?? {chowam głowę w piasek} ;)
Babcia zabrała mnie na spacer do mojego ulubionego sklepu, gdzie pan przywitał mnie wiecie jak?
- A dlaczego tak długo nie przychodziłam ;)
Obcałowałam wszystkie rybki oczywiście na dzień dobry. Nauczyłam się także robić szkody ;) Wkładam rękę do akwarium i chluptam wodą, a także wydłubuję styropian spod akwariów ;)
i zobaczcie jakie mam cudne buty zastępczaki- na szczęście babcia kiedyś kupiła i tak leżały sobie, aż tu przyjechałam ja- rodzice pojechali na zakupy, my chcemy iść na dwór, a okazuje się ze buty są w samochodzie... No i babcia nie myśląc długo wyjęła te super botki!
Przesyłam buziaki babci i dziadkowi cmok cmok!!
I wszystkim moim kochanym podczytywaczom też!!
buźka!!
5 komentarzy:
kamizelka modna czy nie modna, ale wygodna
wiedziałam ze własnie tę kwestię poruszysz babciu!!!
Cmok cmok
To ja zostawiam pozdrowienia :) Podczytywacz ;)
no i ja tez,z grona podczytywacy,macham do was!!
buziaki dla wszystkich ;*
Prześlij komentarz