poniedziałek, 29 grudnia 2008

I dzień świąt.

W pierwszy dzień wiąt wybralismy się do dziadków I&A, a razem z nimi na spacer nad morze. Chciałam powiedzieć- razem z nimi i z tysiącem innych ludzi, bo na plaży były tłumy! Ale nie ma się co dziwić. Pogoda dopisała i słonko od rana świeciło ;)

W domku jeszcze z dziadkiem.



A to już Mielno.









I proszę bardzo- zalała nas woda i zostałam sama.











Dziadek w super_czapie.



I ja w dziadka super_czapie.



To chyba by było na tyle ze świąt.

Buźka!

1 komentarz:

ciotka Ewelcia pisze...

no widze,ze dumnie sie wszyscy razem prezentujecie na tych zdjeciach..no i sama zostawiona .zalana przez powodz,..eh rodzice! buziaki.takie jeszcze swiateczne :*